niedziela, 31 stycznia 2021

Zimowa sanna

 


Kulig

Przed wiekami, w okresie karnawału, kuligi były ulubioną zabawą polskiej szlachty Szalona jazda saniami, dopiętymi przez końskie zaprzęgi, przebiegała zawsze w radosnej atmosferze. Czasem kulig wyruszał z własną kapelą — wówczas tańcom i zabawom nie było końca. W dobrym zwyczaju było odwiedzać pobliskie dwory i korzystać ze staropolskiej gościnności gospodarzy, dlatego kulig trwał nawet kilka dni. Kiedy o zmroku uczestnicy zajeżdżali na dziedziniec w świetle pochodni, przy dźwiękach pobrzękujących dzwonków; okrzykach i śpiewie, kapela grała coraz mocniej, a woźnice trzaskali batami z całych sił.

Leopold Mozart - Sanna






Jingle Bells


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz